21 stycznia 2011; godzina 12:30
Jeszcze kilka słów o jedzeniu... a właściwie o sposobie jedzenia. Przypomniało mi się jak kilka dni przed moim przyjazdem do Kairu jedna z moich znajomych próbowała mi udzielić „dobrych” rad na temat panujących tu zwyczajów. Muszę dodać, iż owa znajoma nigdy wcześniej nie była w Egipcie, a kulturę tego kraju znała tylko i wyłącznie z opowiadań. Jedna z jej wypowiedzi na temat Egipcjan dotyczyła sposobu jedzenia, a dokładniej jedzenia palcami i nie używania sztućców. Owa znajoma była tak oburzona sposobem konsumowania jedzenia, że uznała, iż jest to wyraz absolutnego zacofania Egiptu w stosunku do „wysoko” rozwiniętych krajów europejskich, w których jedzenie palcami jest wielce nie na miejscu. Otóż chciałabym w tym miejscu sprostować wyobrażenie owej znajomej na temat obyczajów dotyczących sposobu jedzenia w tym kraju. Moje sprostowanie chciałabym zawrzeć w jednym prostym pytaniu – czy ktokolwiek w wysoko rozwiniętych krajach europejskich korzysta z pomocy noża i widelca jedząc najzwyklejsze kanapki? A właśnie sandwicze oraz chleb podawany z różnego rodzaju sosami i dipami, są tutaj najbardziej popularnymi przekąskami i jedynymi „daniami”, do których konsumpcji nie używa się sztućców.
Jeszcze kilka słów o jedzeniu... a właściwie o sposobie jedzenia. Przypomniało mi się jak kilka dni przed moim przyjazdem do Kairu jedna z moich znajomych próbowała mi udzielić „dobrych” rad na temat panujących tu zwyczajów. Muszę dodać, iż owa znajoma nigdy wcześniej nie była w Egipcie, a kulturę tego kraju znała tylko i wyłącznie z opowiadań. Jedna z jej wypowiedzi na temat Egipcjan dotyczyła sposobu jedzenia, a dokładniej jedzenia palcami i nie używania sztućców. Owa znajoma była tak oburzona sposobem konsumowania jedzenia, że uznała, iż jest to wyraz absolutnego zacofania Egiptu w stosunku do „wysoko” rozwiniętych krajów europejskich, w których jedzenie palcami jest wielce nie na miejscu. Otóż chciałabym w tym miejscu sprostować wyobrażenie owej znajomej na temat obyczajów dotyczących sposobu jedzenia w tym kraju. Moje sprostowanie chciałabym zawrzeć w jednym prostym pytaniu – czy ktokolwiek w wysoko rozwiniętych krajach europejskich korzysta z pomocy noża i widelca jedząc najzwyklejsze kanapki? A właśnie sandwicze oraz chleb podawany z różnego rodzaju sosami i dipami, są tutaj najbardziej popularnymi przekąskami i jedynymi „daniami”, do których konsumpcji nie używa się sztućców.