"Podróżnicy mówią, że nie ma nic jaśniejszego na twarzy Ziemi niż Kair (...)

Ten, który nie widział Kairu, nie widział świata. Jego kurz jest jak złoto, jego Nil jest jak cud, jego kobiety są jak czarnookie niewiasty z raju, jego domy są jak pałace (...)

I jakże mogłoby być inaczej, skoro Kair jest Matką Świata?"

(opowieść żydowskiego lekarza)

26 października 2012

Id al-Adha – Święto Ofiarowania


26 października 2012, godzina 21:00

Rozpoczęło się Święto Ofiarowania – Id al-Adha. Jest to najważniejsze święto w kalendarzu islamskim. Przypada zawsze na dziesiąty dzień dwunastego miesiąca - Dhul Hidżdżah i trwa cztery dni. Święto Ofiarowania zostało ustanowione dla uczczenia Abrahama (Ibrahima) i jego posłuszeństwa wobec Boga. Abraham miał złożyć w ofierze własnego syna, Izmaela. Bóg, widząc pełne oddanie Abrahama, pozwolił mu złożyć w ofierze barana zamiast dziecka. W trakcie Święta Ofiarowania każdy ojciec jest zobowiązany do złożenia ofiary z owcy, barana, krowy lub wielbłąda. Mięso zwierzęcia, które jest składane w ofierze zostaje podzielone na trzy równe części; jedna z nich trafia do biednych, druga do krewnych, a z trzeciej przygotowuje się odświętny posiłek.
Rytualne zabijanie zwierząt odbywa się wczesnym rankiem według ściśle określonych zasad.
W trakcie świąt Id al-Adha muzułmanie spotykają się w meczetach, gdzie wspólnie recytują Quran (Koran). Jest to czas bardzo rodzinny. 

25 października 2012

Hadżdż –pielgrzymka do Mekki


25 października 2012, godzina 13:30

Hadżdż, czyli pielgrzymka do Mekki – świętego miasta muzułmanów, jest jednym z pięciu filarów islamu. Odbywa się w określonym czasie (w muzułmańskim miesiącu Dhul Hidżdżah, który przypada dwa miesiącu po Święcie Postu Id-al-Fitr) , według ściśle określonych reguł i zasad.
Na ważność pielgrzymki składają się kolejno:
1. wejście w stan ihram (sakralizacji) poprzez przyodzianie dwóch białych płacht tkaniny pozbawionej jakichkolwiek szwów;
2. odmawianie modlitwy talbija od momentu przybrania ihramu;
3. po przybyciu do Mekki, siedmiokrotne okrążenie Ka’ba w kierunku przeciwnym do ruchu wskazówek zegara (tałaf);
4. rytualny bieg pomiędzy wzgórzem Safa a Marwa niepodal Ka’ba (sa’jj);
5. nocleg na równinie Mona;
6. następnego dnia pielgrzymka na górę Arafat, gdzie wierni pozostają do zachodu słońca. Podczas pobytu na Arafat odmawiane są modlitwy Zuhr oraz Asr, a także odbywa się kazanie imama;
7. nocleg w miejscu nazywanym Muzdalifah oraz powrót na równinę Mina;
8. dziesiątego dnia miesiąca Dhul Hadżdżah odbywa się ceremonia uderzania diabła kamieniowania szatana), która polega na obrzucaniu trzech steli kamykami wielkości orzecha laskowego;
9. tego samego dnia dokonuje się rytualnego zabicia zwierząt i ofiarowania ich Allahowi (jest to święto Id-al-Adha obchodzone  przez wszystkich muzułmanów na całym świecie);
10. ogolenie głowy, a następnie wyjście ze stanu ihram poprzez założenie normalnych strojów;
11. ponowne tałaf, czyli siedmiokrotne okrążenie Ka’ba;
12. ponowny bieg pomiędzy wzgórzami Safa a Marwa (sa’jj);
13. po zakończeniu sa’jj pielgrzymi udają się na równinę Mina, gdzie pozostają przez kolejne dwa lub trzy dni. Każdego dnia powtarzają ceremonię rzucania kamieniami;
14. ostatniego dnia pielgrzymki, wierni powracają do Mekki, gdzie po raz ostatni okrążają Ka’ba (pożegnalne tałaf);



Czym jest Ka’ba?
Ka’ba to zbudowana z granitu i drewna sześcienna świątynia, która stanowi centrum wzniesionego wokół niej meczetu. Jest to także najświętsze miejsce islamu. Każdego roku pielgrzymuje do niej ponad 3mln wiernych. Ka’ba to święte miejsce, w którym znajduje się Czarny Kamień, który spadł z nieba, aby wskazać Adamowi i Ewie miejsce budowy ołtarza ofiarnego. Początkowo kamień był śnieżnobiały, z czasem jednak czerniał, co było spowodowane przyjmowaniem na siebie grzechów wiernych.


Odbycie, przynajmniej raz w życiu, pielgrzymki do Mekki jest obowiązkiem każdego muzułmanina i każdej muzułmanki. Warunkami, które trzeba spełnić, aby móc uczestniczyć w pielgrzymce są: wyznawanie islamu, dojrzałość płciowa, brak ograniczeń umysłowych, wolność oraz zdolność odbycia pielgrzymki. Na tę ostatnią składają się między innymi: zdrowe ciało, bezpieczeństwo na drogach wiodących do świętego miasta, posiadanie wystarczających środków finansowych, w wypadku kobiet jest to także podróż pod opieką męża lub bliskiego krewnego.
Pielgrzymka do Mekki jest masowym wyrażeniem uniwersalności islamu, a także braterstwa i jedności wszystkich muzułmanów. Do Mekki przybywają bowiem wierni z całego świata, wywodzący się z różnych klas społecznych. Poprzez wspólne przeżywanie hadżdż zbliżają się oni nie tylko do Boga, ale również do samych siebie, celebrując jedność całego świata islamskiego.

22 października 2012

Konstytucja


22 października 2012, godzina 18:00

Ostatni piątek przyniósł kolejne protesty w centrum Kairu. Przedstawiciele różnych partii i środowisk politycznych zebrali się na Tahrir, aby po raz kolejny „walczyć o wolność” Egiptu. Tym razem tematem przewodnim protestu stała się konstytuanta, a dokładniej rzecz ujmując jej członkowie. Konstytuanta jest to organ powołany przez naród, którego celem jest opracowanie i uchwalenie konstytucji. Egipcjanie tłumnie zgromadzili się w centrum stolicy, aby domagać się  zmiany członków organu odpowiedzialnego za nową konstytucję. Ich zdaniem, obecny skład nie reprezentuje całego narodu i może doprowadzić do osłabienia pozycji mniejszości, w tym mniejszości koptyjskiej, a także do osłabienia pozycji kobiet w społeczeństwie. Obecny stuosobowy skład konstytuanty został powołany w kwietniu 2012 roku, po tym, jak poprzedni został odwołany przez sąd. Mimo wprowadzonych zmian, Egipcjanie nadal uważają, że nie reprezentuje on całego narodu i domagają się powołania kolejnego składu. Obalając reżim Mubaraka, co miało wprowadzić Egipt na drogę demokracji i wolności, tak naprawdę oddali kraj Bractwu Muzułmańskiemu, który skupia w swoich rękach pełnię władzy. Poczynając od prezydenta Mohammeda Morsiego, który przez wiele lat był przewodniczącym Bractwa, poprzez  Zgromadzenie Narodowe, czyli izbę niższą parlamentu oraz izbę wyższą – Shurę, na Konstytuancie kończąc. Jednym z pomysłów członków o poglądach skrajnie islamistycznych jest wprowadzenie Shariatu do zapisów nowej konstytucji. Obecnie prawo muzułmańskie (Shariat) obowiązuje wyłącznie w prawie rodzinnym, a pozostałe zapisy konstytucji oparte są na Kodeksie Napoleona. Przedstawiciele Bractwa Muzułmańskiego i Salafici, którzy stanowią zdecydowaną większość w konstytuancie dążą do objęcia Szariatem wszystkich dziedzin życia, również sądownictwa. Chcą, aby to właśnie prawo muzułmańskie stało się podstawą tworzenie prawa cywilnego. Budzi to ostry sprzeciw wśród mniejszości koptyjskiej, a także w środowiskach liberalnych i lewackich. Taki stan rzeczy budzi również niepokój międzynarodowych obserwatorów oraz obrońców praw człowieka.

Obecnie obowiązująca konstytucja pochodzi z roku 1971 i zawiera zapis mówiący o tym, że islam jest religią państwową, a jako główne źródło ustawodawstwa wskazuje prawo islamskie. Nie jest to jednak czymś wyjątkowym w krajach arabskich. Do tej pory prawodawstwo w dużym stopniu oparte było na Kodeksie Napoleona. Ponadto wciąż obowiązująca konstytucja wprowadza pluralizm polityczny i wskazuje, że w Arabskiej Republice Egiptu obowiązuje system wielopartyjny. Jednocześnie zabrania zakładania partii politycznych opartych na religii lub dyskryminacji ze względu na rasę czy płeć. Zupełnie inną kwestią pozostaje faktyczny system partyjny obowiązujący w Egipcie za rządów prezydenta Mubaraka. Patrząc na ostatnie trzydzieści lat raczej trudno byłoby mówić o wielopartyjności czy demokracji. Jest to jednak zupełnie inna kwestia i stanowi temat do znacznie głębszej i dłuższej analizy, którą podejmę w nadchodzącym czasie. Otwartym pozostawiam również pytanie, czy obawy Egipcjan zgromadzonych w ostatni piątek na Tahrir są słuszne? Powrócę do tego tematu jak tylko prace nad nową konstytucją zostaną zakończone.
Chcę tylko zwrócić uwagę na obawy młodych Egipcjan, którzy walcząc przeciw rządom Mubaraka, mieli nadzieję, że walczą o prawdziwą wolność i prawdziwą demokrację, a jak do tej pory spotykają się z postępującą islamizacją i powolnym zamknięciem Egiptu w kręgu państw arabskich. Prozachodnie rządy Mubaraka wspierane przez wojsko zamieniły się w stan, który mogłabym porównać od odwracania się plecami do Stanów Zjednoczonych i krajów europejskich. Moje obawy związane są z postępującą marginalizacją Egiptu, która może, ale nie musi – co pragnę wyraźnie podkreślić, poprowadzić to północnoafrykańskie państwo drogą, jaką podąża Iran czy Arabia Saudyjska, gdzie kobieta pozbawiona jest nawet prawa do kierowania samochodem. Takich zmian większość Egipcjan zdecydowanie nie chce… i zdecydowanie się im sprzeciwi.
Jednym z haseł głoszonych podczas piątkowej demonstracji było przesłanie, że Bractwo Muzułmańskie musi zrozumieć, że Tahrir (jako miejsce, a przede wszystkim jako symbol) już do nich nie należy. I tak, jak Rewolucja wyniosła ich do władzy, tak pewnego dnia może ich od niej odsunąć. Egipcjanie mają bowiem świadomość swojej siły jako narodu, jako społeczeństwa. Poznali ją podczas osiemnastu dni Rewolucji, która doprowadziła do obalenia reżimu Mubaraka.  

21 października 2012

To już dwa lata!


21 października 2012, godzina 19:00

Niewiarygodne, ale Blog „Mój Kair” obchodzi dzisiaj swoje drugie urodziny! Z tek okazji pragnę podziękować wszystkim Czytelnikom za to, że są. Szczególne podziękowania składam na ręce moich Rodziców, którzy byli inspiracją dla powstania Bloga. Z czasem moja Mama stała się najwierniejszym Czytelnikiem, a zarazem najsurowszym krytykiem i recenzentem kolejnych wpisów, za co z całego serca bardzo dziękuję. Dziękuję również za wszystkie wyrazy sympatii, które trafiają do mnie zarówno za pośrednictwem poczty e-mail (mojkair@onet.eu), jak i za pośrednictwem facebooka. Tak naprawdę urodzinowe życzenia należą się nie Blogowi, i nie jego autorce, ale przede wszystkim Czytelnikom. W związku z powyższym każdemu z osobna pragnę zaśpiewać „Sto lat!”.


Jako prezent urodzinowy oddaję kolejną stronę Bloga poświęconą poradom, które, mam nadzieję, okażą się pomocne wszystkim tym, którzy planują wizytę w Egipcie. Na stronie „Przed podróżą” znajdują się informacje praktyczne z zakresu przygotowań do wyjazdu: odpowiedzi na pytania kiedy i jak dotrzeć do Kairu, wyszukiwarka połączeń lotniczych, wyszukiwarka hoteli i hosteli, a także informacje dotyczące wizy i komunikacji miejskiej. Dział „Przed podróżą” powstał dzięki współpracy z serwisem www.travel-cairo.com i obiecuję, że będzie na bieżąco rozbudowywany i uzupełniany kolejnymi poradami praktycznymi. Jednocześnie zachęcam Was - Drodzy Czytelnicy, do przesyłania wszelkich sugestii i pytań dotyczących wyjazdu do Egiptu, czy Kairu. Postaram się udzielić odpowiedzi na wszystkie nurtujące Was pytania.

Kolejnym prezentem z okazji drugich urodzin Bloga jest moja obecność na Twitterze. Od dzisiaj można mnie śledzić! Z uwagi na to, że Blog nie jest moim jedynym zajęciem zawodowym, a doba niestety trwa tylko 24 godziny, nie zawsze mogę poświęcić mu tyle czasu, ile bym sobie życzyła. Niestety… W związku z powyższym postanowiłam wykorzystać Twittera do dzielenia się z Wami, Drodzy Czytelnicy, krótszymi uwagami i przemyśleniami na temat bieżących wydarzeń w kraju faraonów. Nie znaczy to jednak, że zniknę z Bloga… proszę się nie martwić, będę tu bywać regularnie. Może wpisy nie będą się pojawiały codziennie, ale raz w tygodniu na pewno (a postaram się pisać dwa razy na tydzień).  
Na koniec jeszcze raz pragnę podziękować wszystkim Czytelnikom za to, że dzięki Wam Blog „Mój Kair” mógł świętować swoje drugie urodziny. Z całego serca DZIĘKUJĘ!

P.S. link do blogowego konta na Twitterze znajduje się po lewej stronie.
  

12 października 2012

W Kairze znów wrze….


12 października 2012, godzina 22:30

W stolicy Egiptu znów zrobiło się gorąco – i nie mówię tu o pogodzie, ale o kolejnych zamieszkach w centrum miasta, w wyniku których rannych zostało ponad sto osób. Niestety, można było się spodziewać takiego rozwoju wydarzeń. Już od kilku dni nawoływano do kolejnych demonstracji w centrum stolicy… zarówno zwolenników, jak i przeciwników panującego prezydenta. Spotkanie obu grup demonstrantów musiało doprowadzić do eskalacji niezadowolenia i agresji, co z kolei spowodowało, że  Egipcjanie chwycili za podręczną broń jaką są kamienie i płyty chodnikowe.

więcej na stronie www.aljazeera.com (w języku angielskim)

tak wyglądało centrum Kairu 09 września 2011 roku...


6 października 2012

Podróż autobusem


 06 października 2012, godzina 22:00

Kilka dni temu podróżowałam autobusem, a dokładniej rzecz ujmując, autobusami. Miałam do pokonania zaledwie trzy, może cztery kilometry, a jednak nie obyło się bez przesiadki. I właściwie nie było w tym nic ani nadzwyczajnego, ani tym bardziej trudnego. Musiałam po prostu na jednym z przystanków wysiąść z autobusu jednej linii i na tym samym przystanku wsiąść do innego. Kiedy kierowca podjeżdżał na przystanek zobaczyłam przed sobą autobus, który miał mnie zawieźć do domu. Niestety, zanim kierowca „zaparkował” na przystanku i otworzył drzwi, ten stojący przed nim zdążył już zamknąć swoje.  Podbiegłam do kierowcy i zaczęłam go prosić, żeby pozwolił mi wejść do środka. Niestety, ten okazał się zwykłym gburem. Obdarzył mnie złośliwym uśmiechem i … odjechał. W jednej sekundzie doceniłam podróżowanie komunikacją miejską w Kairze. Do tej pory ten sposób przemieszczania się po mieście wydawał mi się bardzo ryzykowny i absurdalny… ale chwilowo zmieniłam zdanie. Jak już wspominałam wcześniej autobusy w Egipcie nie posiadają lub nie używają drzwi, dzięki czemu pasażer ma możliwość swobodnego wsiadania i wysiadania w miejscu dowolnie przez siebie wybranym. Gdybym znalazła się w podobnej sytuacji w Egipcie, mogłabym opuścić autobus jednej linii zanim jeszcze całkiem zatrzymał się na przystanku i swobodnie wsiąść do kolejnego… nawet gdyby zaczął już opuszczać przystanek…
Będąc Europejczykiem nadal uważam ten sposób podróżowania za ryzykowny, ale w pewnych przypadkach dużo prostszy niż polskie przywiązanie do ładu, porządku, procedur i nie wiem czego jeszcze. O chamstwie kierującego pojazdem użyteczności publicznej już nie wspominając.  

1 października 2012

Zagadka


30 września 2012, godzina 23:30

Muszę przyznać, że przez ostatni miesiąc sprawy zawodowe pochłonęły mnie tak bardzo, że zabrakło mi wolnego czasu na Bloga. Obiecuję, że już w października powrócę z regularnymi wpisami dotyczącymi kraju faraonów.
Jest jeszcze tylko jedna kwestia, która spowodowała moją nieobecność w tym miejscu. Sprawa dotyczy ostatniego wpisu… próbowałam odpowiedzieć sobie na pytanie, co takiego rozbawiło (sądząc po reakcjach znajdujących się pod wpisem) Czytelników we wpisie dotyczącym sporów, a nawet wojen religijnych? Wczytywałam się w każdy wyraz ostatniego wpisu i do tej pory nie udało mi się znaleźć odpowiedzi na owo pytanie… może ktoś mógłby mi pomóc rozwikłać zagadkę? (czekam na facebook’u).