Na wszystkich ulicach w centrum Kairu są
uzbrojeni żołnierze, którzy legitymują każdego, kto próbuje dotrzeć na Tahrir,
gdzie wciąż pozostaje tłum demonstrantów. Zapowiedzieli, że powrócą do swoich
domów dopiero wówczas, kiedy prezydent Hosni Mubarak ustąpi ze stanowiska.
Krótko przed północą telewizja
transmituje przemówienie prezydenta do narodu egipskiego. Po raz kolejny
oświadcza, że nie zamierza ustąpić. Na Tahrir znów wrze… Protestujący żądają
natychmiastowego ustąpienia prezydenta ze stanowiska. Nawołują wszystkich
mieszkańców Kairu, aby po piątkowej modlitwie przyszli na Tahrir.