01 maja 2011; godzina 12:00
Egipt, podobnie jak Polska, posługiwał się czasem zimowym (+1:00 GMT) oraz czasem letnim (+2:00 GMT). Zmiana czasu z zimowego na letni następowała w noc poprzedzającą dzień 1 maja – Święto Pracy, a więc dla większości Egipcjan dzień wolny od pracy. W tym roku jednak zmiana czasu nie nastąpiła. Siły Zbrojne, które po ustąpienia prezydenta Hosni Mubaraka przejęły władzę w tym państwie, postanowiły, że Egipt będzie posługiwał się tylko i wyłącznie czasem zimowym. Jako uzasadnienie podano, iż ma to związek z Ramadanem, który w tym roku przypada na pełnię lata, czyli miesiąc sierpień. Rok wcześniej w związku z ramadanem zmieniano czas z letniego na zimowy (na czas ramadanu, którego początek przypadał na połowę sierpnia), a po zakończeniu miesiąca postu powrócono na kilka tygodni do czasu letniego. Tym samym wprowadzono ogólny chaos oraz „rozstrojenie czasowe” mieszkańców Egiptu. Bo ileż to razy można zmieniać czas w przeciągu kilku miesięcy?! Decyzję o tym, iż w tym roku zmiany czasu nie będzie, przyjęliśmy więc z ulgą i zadowoleniem.