"Podróżnicy mówią, że nie ma nic jaśniejszego na twarzy Ziemi niż Kair (...)

Ten, który nie widział Kairu, nie widział świata. Jego kurz jest jak złoto, jego Nil jest jak cud, jego kobiety są jak czarnookie niewiasty z raju, jego domy są jak pałace (...)

I jakże mogłoby być inaczej, skoro Kair jest Matką Świata?"

(opowieść żydowskiego lekarza)

7 maja 2011

Zmiany czasu nie będzie...

01 maja 2011; godzina 12:00

Egipt, podobnie jak Polska, posługiwał się czasem zimowym (+1:00 GMT) oraz czasem letnim (+2:00 GMT). Zmiana czasu z zimowego na letni następowała w noc poprzedzającą dzień 1 maja – Święto Pracy, a więc dla większości Egipcjan dzień wolny od pracy. W tym roku jednak zmiana czasu nie nastąpiła. Siły Zbrojne, które po ustąpienia prezydenta Hosni Mubaraka przejęły władzę w tym państwie, postanowiły, że Egipt będzie posługiwał się tylko i wyłącznie czasem zimowym. Jako uzasadnienie podano, iż ma to związek z Ramadanem, który w tym roku przypada na pełnię lata, czyli miesiąc sierpień. Rok wcześniej w związku z ramadanem zmieniano czas z letniego na zimowy (na czas ramadanu, którego początek przypadał na połowę sierpnia), a po zakończeniu miesiąca postu powrócono na kilka tygodni do czasu letniego. Tym samym wprowadzono ogólny chaos oraz „rozstrojenie czasowe” mieszkańców Egiptu. Bo ileż to razy można zmieniać czas w przeciągu kilku miesięcy?! Decyzję o tym, iż w tym roku zmiany czasu nie będzie, przyjęliśmy więc z ulgą i zadowoleniem.